Wciąż powtarzamy, że czasy się zmieniły, że dzieci są inne , że kiedyś było lepiej. Kto z pokolenia rodziców nie pamięta zabaw w błotną kuchnię? Ile wtedy było radochy! Takiej zabawy i radości mogli doświadczyć uczniowie naszej szkoły. I okazało się, że radość taka sama jak tych dzieci sprzed lat. Dzieciaki, po wizycie w supermarkecie (parku) przystąpiły do założenia kilku lokalnych restauracji i serwowania błotno -liściasto-kukurydziano-patykowych dań. Było świetnie. Trochę niesprzyjająca pogoda „wygoniła” nas do szkoły, bo mogliśmy się tak bawić jeszcze bardzo długo. Klasie III udało się uprosić p. Agnieszkę i zabawa była kontynuowana w klasie, w wersji papierowej kuchni wraz z dobrze funkcjonującym bankiem. To ogromna radość, że takie zabawy są frajdą dla naszych dzieciaków.
